Forum http://obcas.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Życiowe perypetie.
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum http://obcas.fora.pl Strona Główna -> O nas - kobietach!
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
szokowirówka
Bessstia!


Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 2272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:17, 13 Lip 2008    Temat postu: Życiowe perypetie.

Sądzę, że mimo wszystko nikt z nas nie chce opowiadać tak bardzo o swoim życiu, ale mimo wszystko każdemu przyda się wyrzucenie swoich emocji gdziekolwiek. Wyrzucenie naszych frustracji, zabawna historia, która nam się przydarzyła lub którą usłyszeliśmy. Pouczająca, smutna, zabawna, wyciskacz łez, spostrzeżenie. Taka kartka z pamiętnika, acz moim zdaniem można pisać ogółami lub wyciągać tylko wnioski. Nie wiem czy ten pomysł przejdzie, acz zobaczymy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Areliee



Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 20:53, 13 Lip 2008    Temat postu:

pomysł dobry Smile
tym bardziej, że już jednak się trochę znamy i pewne sytuacje myślę, że spokojnie możemy sobie opowiedzieć. Smile

ja tymczasowo się wstrzymuję. nic interesującego mi do głowy nie przychodzi.

choć... zauważyłam u siebie zastanawiającą właściwość - jak wszystko jest ok, to nie zawsze o tym mówię/piszę. a jak się sypie, to muszę się gdzieś wyżyć. wtedy nawet czasem uda mi się stworzyć jakiś pseudowiersz. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polinka



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:31, 15 Lip 2008    Temat postu:

Dobra, w sumie mogę zacząć. Nie wiem, czy to się zalicza do "historii życiowych", noale. Gdzieś muszę wyrazić swoje obawy.
Otóż moja siostra w ostatnie wakacje zaczęła się ostro odchudzać. Mało jadła, odmawiała sobie wielu rzeczy i rzeczywiście sporo schudła. Problem w tym, że wystąpił nieznacznie tzw efekt jojo. Teraz znowu zaczęła dbać o linię, ale nie wiem, czy nie przesadza. Potrafi pół godziny stać przed lustrem i oglądać swój brzuch, czy przypadkiem nie przytył. Coraz częściej kłóci się z mamą, kiedy nie chce jeść. Wcześniej uważałam to za całkiem normalne, ale teraz zastanawiam się, czy nie trzeba z nią pogadać. No i nie mam się z tym do kogo zwrócić Nie chcę niepotrzebnie robić problemu, dlatego piszę tutaj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Areliee



Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:05, 15 Lip 2008    Temat postu:

Dobrze, że martwisz się o siostrę. Smile
A co do problemu... Cóż, ostatnio wszędzie mówią o anoreksji, bulimii i innych zaburzeniach odżywiania. Niestety, taką mamy epokę, że młode dziewczyny czesto gonią za szczupłym - bądź chudym - wizerunkiem.
Hm. Nie chcę, żeby to dziwnie zabrzmiało, ale tez czasami potrafię stanąć przed lustrem, przekręcać się w różne strony i sprawdzać, jak "bardzo gruby jest mój brzuch", bądź "z jakiej odległości moje nogi wyglądają względnie zgrabnie". No, raczej nie stoję pół godziny, ale potrafię tak stać i myśleć. W domu już się ze mnie czasem śmieją, że diabła zobaczę w tym lustrze.
Tylko, że oczywiście, to nie jest reguła. Bo ja postękam, pomarudzę, poprzeglądam się w lustrze, chwilę się poodchudzam i zaraz zapominam o tym, kiedy zobaczę batona/chipsy/coś.
Ale już fakt, że kłóci się z mamą... Jeśli coś takiego zdarza się rzadko - to spoko, nie ma problemu, każdy czasami może nie mieć ochoty jeść, a mamy za punkt honoru obierają sobie wyżywić swoje dzieci Wink Ale jeśli, tak jak piszesz, to dzieje się coraz częściej, to rzeczywiście niepokojący znak.

Nie chcę tu uchodzić za znawcę, ale jak dla mnie, powinnaś poobserwować teraz siostrę przez jakiś czas. Jeśli okaże się, że rzeczywiście widzisz te niepokojące objawy, że to przekracza normę, że czujęsz, że coś nie gra, to spróbuj z nią pogadać. Na początek nie rób afery, nie rozbuchuj tego, tylko spróbuj z nią pogadać. Myślę, że znasz siostrę dość dobrze i jej reakcja zapewne będzie świadczyła sama o sobie. Jeśli coś będzie nie tak - warto by było zwrócić uwagę rodziców na problem. No i ogólnie, spróbować porozmawiać z siostrą i wyjaśnić jej, że jej zachowanie szkodzi jej samej.

W każdym razie, ja bym tak spróbowałam.

I przepraszam, że się tak wymądrzam. xD No, ale... Pytałaś, a ja chciałabym jakoś się przydać. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polinka



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 13:16, 15 Lip 2008    Temat postu:

Hmm... tylko najgorsze w tym wszystkim jest to, że ja nigdy z siostrą nie miałam zbyt dobrego kontaktu. Owszem- często rozmawiamy, ale nigdy o jakichś problemach czy tym, co nas dręczy.
Chyba masz rację. Narazie po prostu będę miała ją na oku, tyle chyba mogę zrobić póki co.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniak
Administrator


Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 15:17, 15 Lip 2008    Temat postu:

Areliee, każda dziewczyna ma coś takiego, że marudzi i przegląda się w lustrze, to nic dziwnego.

Polinka poczytaj o stadiach anokeksji, obserwuj siostrę. Nie od razu musi to być choroba, jednak lepiej zapobiegać Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Areliee



Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 19:28, 15 Lip 2008    Temat postu:

Hm. Dzięki. Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szokowirówka
Bessstia!


Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 2272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 20:11, 15 Lip 2008    Temat postu:

Polinka, miałam podobnie do twojej siostry w zeszłe wakacje. Naprawdę mało jadłam i schudłam dużo. Może nie odpuszczałam sobie słodkiego, ale potrafiłam cały dzień nie jeść. Nawet tego nie kontrolowałam! Teraz mama wciąż mi powtarza, że jestem za chuda i wciąż chudnę. W sumie ja tego nie zauważam.
Ale co do twojej siostry, to dobrze, że to zauważyłaś! Wiele osób od tak to olewa. Może po prostu zaczęła dbać o figurę, ale lepiej mieć to na oku. Wink Troskliwa siostra z ciebie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aniak
Administrator


Dołączył: 26 Lis 2007
Posty: 800
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 10:42, 16 Lip 2008    Temat postu:

Areliee napisał:
Hm. Dzięki. Dobrze wiedzieć, że nie jestem sama.


Jest nas już dwie Very Happy Ja uważam, że mam za szerokie biodra i ich nie lubię. A moja koleżanka się smieje, ze szerokie biodra są dobre do rodzenia dzieci


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polinka



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:53, 16 Lip 2008    Temat postu:

szokowirówka napisał:
Ale co do twojej siostry, to dobrze, że to zauważyłaś! Wiele osób od tak to olewa. Może po prostu zaczęła dbać o figurę, ale lepiej mieć to na oku. Wink Troskliwa siostra z ciebie!

Właśnie. Dlatego bałam się komukolwiek powiedzieć. Nie chcę wyjść na jakąś nadopiekuńczą. Jak narazie zaczęłam baczniej jej się przyglądać, wczoraj nawet rozmawiałyśmy o tym jej dbaniu o linię. Powiedziała, że się nie odchudza, tylko próbuje utrzymać obecną sylwetkę. Mam nadzieję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Areliee



Dołączył: 02 Gru 2007
Posty: 1541
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 13:56, 16 Lip 2008    Temat postu:

No, jeśli to prawda, to powinno być spoko.

Jakby nie było - teraz są wakacje, sporo dziewczyn zaczyna na gwałt dbac o linię.
Mam nadzieję, że wszystko się wyjaśni. Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Polinka



Dołączył: 21 Kwi 2008
Posty: 282
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:17, 16 Lip 2008    Temat postu:

Ja też Najbardziej boję się tych jej kłótni z mamą. No i w sumie chciałabym troszkę ją odciążyć, dlatego nic nie mówię.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szokowirówka
Bessstia!


Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 2272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 19:41, 16 Lip 2008    Temat postu:

sądzę, że nie tylko wy dwie marudzicie Razz i nie tylko nastolatki Wink
w sumie, nawet jeśliby się odchudzała, to pewnie nie przyznałaby się tobie. więc zawsze lepiej mieć na oku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
liza.
miss independent.


Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 1962
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z piekiełka ^^

PostWysłany: Śro 20:49, 16 Lip 2008    Temat postu:

Właśnie, babcie też mają do siebie to, że marudzą. Moja przechodzi samą siebie ostatnio xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
szokowirówka
Bessstia!


Dołączył: 24 Lis 2007
Posty: 2272
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:39, 17 Lip 2008    Temat postu:

z mojej ostatnio okropnie się śmialiśmy na grillu xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum http://obcas.fora.pl Strona Główna -> O nas - kobietach! Wszystkie czasy w strefie GMT
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następny
Strona 1 z 8

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Programosy.
Regulamin