Znaleziono 161 wyników

muhahahahahha no była, ciekawe dlaczego Very Happy

może nie tyle głupia, co naiwna <3
btw właśnie zczaiłam, że Mercy Hospital to jak Mercy West i Seattle Grace <3

i ach te forumowe kłótnie <3

pf no jak możecie, ja sercem i duszą byłam w każdej jednej serii Very Happy

co z tego, że tydzień czy dwa, jak w całości <3

dziwne, nie? w tym momencie totalnie nie miałabym czasu
i chęci

już firanki z mężem wybieramy do nowego domku na wsi, ej Cool

pamiętam jak w dzieciństwie bawiłam się w serie Very Happy

ja farbowałam żeby był połysk i włosy lepiej wyglądały, ale na jakieś radykalne zmiany kolorów nigdy się nie decydowałam <mysli> teraz jestem na etapie "chce je troche ściemnić", ale g ...

no nie? cieszę się, że po tak długim czasie ludzie powoli dochodzą do takich wniosków, jak ja Very Happy

<3

wiesz, ostry róż jak rude włosy - ODWAŻNY, ale i tandetny Very Happy

highfive, pierdolic kolory

kocham kupowac staniki oO

mhm, aż normalnie nie wierzę, że ten sklep potrafi się momentami tak zeszmacić Rolling Eyes

robię to samo Anulka Cool

jak dotrwają do maja, pomyślę Very Happy

szał mego życia - różowa bluzka. Aleee nienawidzę kolorowych rurek, dlatego pewnie do września nie będę teraz mogła wejść do bershki. Beże lubię, czerń, brązy i spokój <3

toteż mówię, poszłabym tylko po to, żeby założyć bloga hahahha xD bo mnie pomysł nie porwał, tak jak samo Glee Very Happy